A zatem...
przespałam prawie cały tydzień
przesilenie wiosenne mnie rozłożyło na łopatki
wczoraj i dziś (jest niedziela rano jem śniadanie zaraz wychodzę) dyżur
jutro zapowiadają +25stopni :D
Max już się zwinął
teraz jak jest cieplej i wiosnę czuć i słychać
wpada szybko
obżera się i pędzi kontrolować okolicę
;)
ups...
późno już
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz