niedziela, 10 lutego 2013

pOST nr 23

A zatem...

Byłabym zapomniała.Wczoraj - sobota - byłam na targu. Takim tutejszym mini Kleparzu występującym cyklicznie w środy i soboty. Zanabyłam tam owoce i warzywa. Ale co istotne w drodze powrotnej sfotografowałam:


A z drugiej strony tablicy....



Bingo!  Bigosz!

1 komentarz:

  1. Cisza w eterze???????
    Strasznie drogi ten bigosz! Jak na tanie danie jednogarnkowe w byle barze.

    OdpowiedzUsuń