czwartek, 7 lutego 2013

Post nr dwadzieścia

A zatem...

Przejadł się ktoś pączkami?
Nie pozostałam daleko w tyle!
Zanabyłam dziś w Schäfer's Berliner Herz czyli Pfannkuchen mit Pflaumenmus http://www.schaefers-brot.de/index.php?article_id=46&produktid=444 w kształcie serca... nie  lukrowany tylko posypany cukrocukrempudrem chrupiącym pod zębami
właśnie kończę go pochłaniać i popijać kawą

zanabyłam też coś takiego http://www.schaefers-brot.de/index.php?article_id=95 ale nie odważyłam się zjeść jeszcze - zasłodziłam się strasznie - spróbuję na śniadanie może

A podobno Kraków dziś grubo przypudrowany śniegową kołderką....
 

3 komentarze:

  1. Znalazłyśmy coś dla Ciebie, chociaż...
    http://www.schaefers-brot.de/index.php?article_id=175

    OdpowiedzUsuń
  2. pięknie jest! drzewa jak z bajki. Wszystko takie pluszowe, puszyste, piękne, czyste, powietrze też nieco odsmogowane...ale, zawsze jest jakieś ale: nie ma się co rozglądać i podziwiać, bo trzeba PACZYĆ pod nogi, planując każdy kolejny krok, a raczej skok przez topniejącą masę wodno-solno-błotną. Niedawno było łyżwiarstwo figurowe, teraz czas na skoki w dal. Ciekawe jakie jeszcze dyscypliny nas czekają tej zimy ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dlatego na taką pogodę polecam super modne gumofilce. Można sobie tak iść i rozbryzgiwać wodośniegi.

    OdpowiedzUsuń